Przykład na to, że nigdy nie należy składać broni w walce o swoje prawa. Sprawa dotyczy pożyczki hipotecznej indeksowanej do waluty CHF zawartej z poprzednikiem prawnym Raiffeisen Bank International AG w Wiedniu.

Wraz z pozwem złożono wniosek o zabezpieczenie roszczenia poprzez zawieszenie spłaty rat pożyczki do czasu rozstrzygnięcia sprawy. Sąd rozpoznający wniosek uznał, że mimo uprawdopodobnienia roszczenia, nie wystąpiła druga z przesłanek zabezpieczenia, tj. interes prawny w zabezpieczeniu.

Od powyższego postanowienia zostało złożone zażalenie, na skutek którego Sąd Okręgowy w Warszawie uznał, że zostały uprawdopodobnione obie przesłanki udzielenia zabezpieczenia na czas postępowania.

Sąd rozpatrujący zażalenie stwierdził:

Sąd odwoławczy uznał za nietrafne wyrażone przez sąd I instancji zapatrywanie, że powodowie nie posiadają interesu prawnego w udzieleniu zabezpieczenia poprzez unormowanie praw i obowiązków stron na czas trwania postępowania poprzez wstrzymanie obowiązku powodów spłaty rat pożyczki. Zdaniem Sądu II instancji strona powodowa ma interes prawny w rozumieniu art. 189 k.p.c. w takim ustaleniu, ponieważ dopiero wskazanie tej okoliczności w wyroku sądu daje stronom umowy pełne zakończenie sporu – gwarantowane powagą rzeczy osądzonej. Wbrew tradycyjnemu rozumieniu tego przepisu możliwość dochodzenia zapłaty nie jest wystarczająca. Pozew ma na celu uniknięcie nienależnych wpłat na rzecz pozwanego banku wynikających ze skutecznie podważonej umowy. Sąd w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę wychodzi z założenia, że zwrot kwoty wypłaconej przez bank (albo jej równowartości) prowadzi do sytuacji, w której dalsze wpłaty stanowią bezpodstawne wzbogacenie banku. Uregulowanie stosunków między stronami na czas trwania procesu polegające na wstrzymaniu obowiązku spłaty rat, które z racji nieważności umowy nie są należne, pozwala na uniknięcie kolejnego procesu o ich zwrot. Taki proces należy traktować jako poważne utrudnienie realizacji celu postępowania. W sprawie niniejszej wysokość spłat przekroczyła już kwotę wypłaconej pożyczki hipotecznej i to ostatecznie przesądziło o częściowym uwzględnieniu wniosku o zabezpieczenie.

Tym samym pożyczkobiorcy mogą w spokoju oczekiwać na końcowe rozstrzygnięcie sprawy bez konieczności uiszczania miesięcznych rat pożyczki.